SZCZENIAKI Z DZIURY W ZIEMI

W dziurze w ziemi widocznej na zdjęciu, na terenie opuszczonego Pałacu Małachowskich w Białaczowie, oszczeniła się dzika, bezdomna suczka. Suczki nie znaleźliśmy. Szczeniaków było podobno siedem. Podobno ludzie pozabierali. Nie wiemy co się z nimi stało. Dziś znaleźliśmy tylko dwa: pieska i suczkę. Mogą mieć 5 może 6 tygodni. Same ledwo jedzą, dławią się i bańki noskiem puszczają. Ale były tak słabe i wychłodzone, że jeżeli matka by nie wróciła na noc to nie przeżyły by nocy same. Suczka jest w lepszej formie a piesek bardzo słaby. Będziemy o nie walczyć. Maluchy zostały zabezpieczone i przebywają w naszym domu tymczasowym. Mamy nadzieję, że odchowamy je szczęśliwie i za dwa lub trzy tygodnie będą gotowe do adopcji. Jeśli ktoś chciałby wspomóc maluchy grosikiem na dobrą karmę dla juniorków, podkłady, witaminki czy szczepienia to prosimy o wpłaty na konto: BPH 79 1060 0076 0000 3380 0012 7196 z dopiskiem: SZCZENIAKI Z DZIURY. Za każdą wpłatę serdecznie podziękujemy. Wasza pomoc to nasza moc!