niedziela, 29 listopada 2020

UWAGA ŁÓDŹ - ZAGINĘŁA NIKA!

24.11. 2020 r. późnym wieczorem, zaginął piesek (suczka) w okolicy ul. Toeplitza 68 w Łodzi. Była tam w psim hotelu. Urwała się im z kawałkiem smyczy. Nie zna okolicy, wabi się Nika. Mieszka na Retkini. Jest bardzo płochliwa i wystraszona. Proszę udostępniajcie, może ktoś ją widział? Osoby które widziały sunię prosimy o kontakt tel. 735987851. Właściciele bardzo proszą o pomoc, czeka nagroda. 



 

SZILA POZDRAWIA

 

To już rok jak Szila zamieszkała ze swoją nową rodziną w Łodzi. I pewnie nie było łatwo na początku, bo bała się zgiełku dużego miasta i posłuszeństwo też nie było jej mocną stroną. Ale teraz śladu po tamtej Szili nie ma. Radosna, pewna siebie ale grzeczna, bez kompleksów, nawet instynkt matczyny się w niej odezwał gdy w domu mały kociak zawitał. Bardzo dziękujemy Pani Kasi i jej córeczkom za ogromną pracę włożoną w socjalizację Szilki. A efekty są! Popatrzcie sami! :-)














sobota, 28 listopada 2020

POŻEGNANIE Z RITĄ

 

Nasza była podopieczna Sabinka, adoptowana już jako Rita 3 lata temu przez Panią Angelikę, przegrała walkę z nowotworem kości. Nikt nie miał pojęcia prawie do ostatniego momentu, że zżera ją ta podstępna choroba. Diagnoza została wydana 1,5 miesiąca temu ale choroba była na tyle zaawansowana że nie ma już Ritki z nami. Dbajcie o swoje psiaki one tak szybko odchodzą. Życie suni nie oszczędzało, ktoś ją porzucił, koczowała 1,5 roku na polu zanim się o niej dowiedzieliśmy. Dopiero te ostatnie trzy lata u Pani Angeliki to dom o którym wcześniej tylko mogła marzyć. Bardzo dziękujemy za te trzy lata w jej imieniu. Nie było łatwo bo to nie był łatwy pies. Bardzo dziękujemy za te ostatnie odwiedziny przed jej odejściem i za to noszenie na rękach żeby nie nadwyrężała łapy... Za wszystko... A taką ją będziemy pamiętać




GORĄCE PODZIĘKOWANIA ZA POMOC

 

Na naszą prośbę o pomoc w zamówieniu karmy odpowiedziały Pani Maria i Pani Dorota. Obu Paniom gorąco dziękujemy za wsparcie dla naszych podopiecznych. Dziękujemy również naszym stałym darczyńcom Pani Basi i Panu Sławomirowi oraz nowym: Pani Bogusławie i Monice oraz Panom Lechowi i Adamowi. Czas pandemii nie jest łaskawy dla bezdomnych zwierząt i organizacji im pomagających. Tym bardziej dziękujemy z całego serca wszystkim, którzy o nas pamiętają :-) 

BLEKI Z GMINNEJ PRZECHOWALNI SZUKA DOMKU

 

Bleki tak nazwaliśmy nowego podopiecznego psiaka z gminnej przechowalni w okolicy Opoczna. Pies jest młody i duży, około 35 kg ale bardzo przyjacielski dla ludzi. Nie znamy stosunku do innych zwierząt ale nie zaczepia sąsiadów z boksów obok więc raczej spokojny. Może ktoś szuka takiego większego przyjaciela? Osoby zainteresowane adopcją prosimy o kontakt tel. 501 179 180.




















PUSZEK SZUKA DOMKU

 

Puszek to mały około 8 kg piesek. Ma około 6 lat. Jest wykastrowany terasz oczekuje na operację oczka. Zanim do nas trafił mieszkał na podwórku z innym psem i czasem bywały starcia między nimi w konsekwencji jeden i drugi ma uszkodzone jedno oczko. Mimo to piesek jest bardzo energiczny, wesoły i radzi sobie świetnie. Jest bardzo przyjacielski dla ludzi z psiakami bywa różnie. Zachowuje czystość w domu i nauczył się chodzić na smyczy. Pilnie szukamy domku dla niego. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt tel. 501 179 180. Prosimy o udostępnianie!



TUSIA POZDRAWIA

 

Tusia już półtora roku mieszka w swoim domku u Pani Marzenki w Łochowie. Mimo wielu chorób z którymi się borykała i statecznego wieku pod czułą opieką swojej Pani wygląda kwitnąco. Nikt by nie powiedział że to ta sama znaleziona, zniszczona chorą tarczycą, pozbawiona sierści Tusia którą ktoś porzucił. Nasze Słoneczko jest w najlepszych i najukochańszych rękach na świecie i nie ma takiej rzeczy, której by dla niej nie zrobili. Bardzo dziękujemy za fotki, życzymy Tusi dużo zdrówka :-) i pozdrawiamy serdecznie!

CZYJ KOCUREK?

 

Otrzymaliśmy dziś wiadomość, że roczny kocurek widoczny na zdjęciu błąka się obok Straży Pożarnej w Opocznie. Wygląda na zadbanego właścicielskiego kota. Może komuś zaginął? Może ktoś kojarzy właściciela? Może ktoś zechce mu dać dom tymczasowy lub stały? Prosimy o kontakt tel. 501 179 180.

środa, 25 listopada 2020

PAPROCH JUŻ W DOMU TYMCZASOWYM

 

Paproch to chart znaleziony w okolicy Żarnowa, którego udało nam się zabezpieczyć z pomocą lokalnych mieszkańców. Dzięki pomocy Małgosi z Pomoc Chartom trafił do fantastycznego domu tymczasowego w Warszawie. Teraz nadrabia zaległości w jedzeniu i zbieraniu głasków. Pies przechodzi rutynowe badania i szczepienia. Jak tylko jego waga i zdrowie dojdą do normy przejdzie kastrację. Wspólnie szukamy dla niego domku stałego. Bardzo dziękujemy nowym opiekunkom Paprocha za opiekę nad nim i poświęcony czas. Jeśli jakaś dobra dusza chciałaby wspomóc jego szczepienia i jedzonko to można mu coś przesłać na nasze konto z dopiskiem "dla Paprocha" a wkrótce będzie także utworzona zbiórka. Trzymajcie kciuki za chłopaka bo właśnie zaczął nowe fajne życie!

niedziela, 22 listopada 2020

ADOPCJA BALBINKI

 

Balbinka, urocza starsza sunia, podopieczna w naszym domu tymczasowym dziś pojechała ze swoimi nowymi opiekunami aż do Wrocławia. Zaczyna nowy rozdział w swoim życiu, będzie towarzyszką suni rezydentki Blanki. Jesteśmy w kontakcie z opiekunami. Podróż minęła bardzo spokojnie, Balbinka przespała drogę na kolanach swojej Pani. Poznała Blankę. Były na spacerku. Dzień pełen wrażeń aż zasnęła. Trzymamy kciuki za szybką aklimatyzację. Nasza kolejna "Wrocławianka" :-)







niedziela, 15 listopada 2020

SARA JUŻ W NASZYM DOMU TYMCZASOWYM

Sara wczoraj wieczorem przyjechała do naszego domu tymczasowego. Ponad miesięczny tymczas u Pana Józefa w Opocznie niestety się zakończył. Bardzo dziękujemy za tak długą opiekę nad Sarą i jej socjalizację. Pierwsze dni w nowym miejscu i mnóstwo zapachów, całe podwórko to jedna wielka mata węchowa,  trudno o spokój i warunki do zrobienia fajnych zdjęć więc krótki filmik na początek. 

Sara ma około 3 lat. Tuż przed sterylką dostała cieczkę więc na sterylizację musimy poczekać około 2 miesiące tj. do  połowy stycznia. W razie adopcji koszty sterylizacji pokryjemy. Sara będzie zaczipowana. Sunia nie akceptuje kotów, bardzo dominuje inne psy. Wskazany dom bez innych zwierząt. Do ludzi przyjazna. Uczy się chodzić na smyczy ale jeszcze ciągnie. Wystarczy poświęcić jej trochę czasu i pracy i będzie cudownym psem. Nie jest lękliwa. Tylko w dobre ręce i tylko dla miłośnika owczarków. Nie na łańcuch i nie do kojca i nie do stróżowania. Obowiązuje umowa adopcyjna. Kontakt tel w sprawie suni 501 179 180. 

HOLI SZUKA POWTÓRNIE DOMKU

 

Holi to nasza podopieczna, która w 2019 roku trafiła pod naszą opiekę. W marcu tego roku została zaopiekowana w nowym domu tymczasowym z opcją stałej adopcji i  w czerwcu została w nim  adoptowana. Nie była to łatwa adopcja bo Holi miała problem z akceptacją niektórych członków rodziny, drugiego psa i kota. Nienawidziła i nienawidzi listonosza. Ale kiedy już wszystko się w miarę ułożyło to teraz zaczęła dusić kury. W związku z tym została podjęta decyzja o szukaniu Holi innego domku, w którym nie będzie miała takich pokus. Holi ma około 4 lata, waży około 10 kg. Jest wysterylizowana i zaszczepiona. Zachowuje czystość w domu i ładnie chodzi na smyczy. Szukamy odpowiedzialnego domku, który nie zrazi się jej upartym charakterkiem i da jej szansę. Najlepiej dom bez innych zwierząt typu koty, ptaki bo z psami, zwłaszcza większymi od siebie się dogaduje. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt te. 501 179 180. Prosimy o udostępnianie postu!





sobota, 14 listopada 2020

ROBI PO OPERACJI

 

Robi bo takie imię otrzymał psiak ze złamaną łapą znaleziony w Mroczkowie, powoli dochodzi do siebie po dość skomplikowanej operacji. W trakcie zabiegu jego serduszko odmówiło na moment współpracy ale szybka reakcja lekarzy przywróciła mu funkcje życiowe. Bardzo się tym zmartwiliśmy ale jest młody więc rokowania są dobre. Po weekendzie pojedzie na wizytę kontrolną i będzie miał zdejmowane szwy. Jest bardzo wesoły i energiczny, trudno mu zrozumieć że musi ograniczyć poruszanie się więc na razie mieszka w klatce kenelowej. Jest na antybiotyku i może przez to nie ma apetytu, więc staramy się mu podsuwać same smakołyki. Jest cudownym przytulaczkiem i jak już dojdzie do zdrowia to będziemy mu szukać najlepszego domku na świecie. Gdyby jakaś dobra dusza zamówiła mu pyszne mięsne puszeczki z dobrej firmy (Animonda, Britt itp) to będziemy bardzo wdzięczni ;-). Kontakt tel. z opiekunem 501 179 180. Trzymajcie kciuki za psiaka!





ZOJA MA DOMEK

 

Zoja sunia przebywająca na tymczasie u Pani Oli dziś pojechała do swojego nowego domku. Bardzo gorąco dziękujemy Pani Oli za opiekę nad sunią. Dziś Pani Natalia przyjechała po Zojkę z cała rodziną :-). Zoja zamieszka w Warszawie. Jak tylko przybędzie troszkę na wadze i się wzmocni zostanie wysterylizowana. Cudowna sunia dla cudownej rodziny :-). Dziękujemy!

piątek, 13 listopada 2020

PIES SZUKA DOMU!

 

Widoczny na zdjęciu pies, znaleziony w lesie pomiędzy Mariampolem a Wójcinem w gminie Paradyż jest do pilnej adopcji. Awaryjny tymczas dobiega końca a My nie mamy wolnego miejsca! Bardzo prosimy o pomoc. Pies bardzo spokojny, przyjacielski, prawdopodobnie mieszkał w domu.  Już nie jest taki wychudzony. Ma około 4 lata i jest bardzo przyjazny. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt tel. 783 162 762 lub 501 179 180. Pomocy! Prosimy o udostępnienie postu!



środa, 11 listopada 2020

ZOJA W DOMU TYMCZASOWYM

 

Zoja to młodziutka sunia, około roczna, która błąkała się po Białaczowie. Bardzo dziękujemy Pani Mai za zgłoszenie suni. Biedna drapała do drzwi różnych mieszkań, szukała schronienia. Sunia została zabezpieczona tymczasowo u Pani Oli, której gorąco dziękujemy za pomoc. Tu otrzymała imię Zoja. Wkrótce zostanie zaszczepiona i wysterylizowana. Sunia jest bardzo przyjazna, grzeczna w stosunku do ludzi i innych psiaków. Szukamy odpowiedzialnego domu dla Zoji. Obowiązuje wizyta przed adopcyjna i umowa adopcyjna. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt tel, 501 179 180 lub 697 005 441. Prosimy o udostępnianie suni!






piątek, 6 listopada 2020

CZY BORYNIO OTWORZY CZYJEŚ SERCE?

 

Borynio, około 8 letni, spokojny, przeuroczy piesio wciąż koczuje w naszym dt. Wykastrowany, zaszczepiony, zaczipowany, średniej wielkości ... tylko brać i kochać! Bo Boryska nie da się nie kochać! Przytulak, głaskokradziej, rzadko kiedy psiak z ulicy ma tyle miłości w sobie i to do każdego człowieka. Z innymi psiakami trudniej bo był dotkliwie pogryziony i ma uraz. Dlatego idealny dla starszych, spokojnych osób, które nie mają innych zwierzaków, nie wymaga długich, uciążliwych spacerów. Zachowuje czystość w domu, nic nie niszczy, ułożony grzeczny pies. Ciepło- i domkolubny zdecydowanie :-). Kontakt tel. dla zainteresowanych 501 179 180. Bardzo prosimy o puszczanie Borynia w świat bo na jego miejsce w naszym dt już czeka kolejka potrzebujących w tym niewidomy pies! Dziękujemy!



PSIAK Z MROCZKOWA

 

Psiak znaleziony po wypadku w Mroczkowie Gościnnym niestety nadal poszukuje właściciela. Po nieudanych próbach bezoperacyjnego nastawienia kości w Przychodni Weterynaryjnej przy ul. Staromiejskiej w porozumieniu z kierownikiem schroniska Panem Olejnikiem trafił wczoraj pod naszą opiekę. Złamanie okazało się skomplikowane i wymagające poważnej interwencji chirurgicznej. Piesek dziś będzie operowany w Przychodni Na Stokach w Łodzi. Bardzo dziękujemy Panu Doktorowi Pawłowi Sieradzkiemu za ogromną empatię i udzieloną pomoc naszemu kolejnemu podopiecznemu. Trzymajcie kciuki!









środa, 4 listopada 2020

LILI POZDRAWIA Z NOWEGO DOMKU

 

Nasza dawna podopieczna Lili okazała się bardzo pro zwierzęcą dziewczynką i niewątpliwie jest to efekt właściwego wychowania i poświęcenia jej dużej uwagi jej opiekunki Oli i całej rodziny. Najbardziej cieszymy się, że zaprzyjaźniła się z kotem rezydentem całkiem zmieniając sens powiedzenia "jak pies z kotem" :-). Dziękujemy za zdjęcia i również pozdrawiamy serdecznie!