wtorek, 29 kwietnia 2014

SZCZENIAKI W DOMU TYMCZASOWYM

Dwa znalezione wczoraj szczeniaki otrzymały tymczasowe imiona: Flip i Flap. Na razie sypiają w dzień za to urzędują w nocy. Uczą się jeść samodzielnie z miseczki i robią coraz większe postępy. Na początek kaszka manna. Robią się coraz bardziej samodzielne. Czarny, większy jest bardziej żywiołowy z charakteru, mniejszy jasny jest raczej spokojnej natury. Są na etapie gryzienia cokolwiek im wpadnie w ząbki. Nie są płochliwe, raczej ciekawe świata. Czarny może sięgać do kolan, jasny będzie mniejszy. Zapraszamy do obejrzenia pozostałych zdjęć zamieszczonych poniżej. Osoby zainteresowane adopcją prosimy o kontakt pod nr  tel. 501 179 180.


poniedziałek, 28 kwietnia 2014

NA RATUNEK SZCZENIAKOM

Dziś otrzymaliśmy zgłoszenie o bezdomnej suczce, która oszczeniła się w pobliżu zbiornika retencyjnego w pobliżu jednego z zakładów ceramicznych. Okazało się, że dwa z trzech szczeniaków wpadły do wody i nie mogą się wydostać. Wysokie mury dookoła uniemożliwiały również dotarcie tam suki. Maluchy skazane by były tam na śmierć. Na szczęście wspólnie z pracownikami zakładu oraz strażakami udało się je wydostać. Próby znalezienia trzeciego szczeniaka też się udały. Okazało się, że suczka wykopała głęboką jamę w ziemi i tam znajduje się maluch. Udało nam się go wydostać. Próbowaliśmy także odłowić suczkę, wtedy cała czwórka mogłaby trafić do schroniska. Niestety wielogodzinne próby jej złapania spełzły na niczym. Suczka jest dzika, bardzo nieufna w stosunku do ludzi.

Maluchy dopiero uczą się samodzielnie jeść dlatego same nie mogły trafić do schroniska. Przebywają aktualnie w domach tymczasowych. Malutka suczka ma szansę na stały dom natomiast dwa pieski za jakiś tydzień będą przeznaczone do adopcji. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt 501 179 180.

Wszystkim osobom biorącym udział w akcji ratowania maluchów serdecznie dziękujemy.




BEZDOMNA PRZYLEPA

Niedawno otrzymaliśmy informację o kolejnym bezdomnym mieszkańcu Opoczna, który koczuje pod blokami przy ul. Kossaka. Publikujemy zdjęcia pieska, może dzięki Państwa pomocy znajdziemy jego właściciela lub nowy dom. Pies jest łagodny, spokojny, sympatyczny. Lgnie do ludzi mimo, że nie wszyscy mieszkańcy go tolerują. Jeżeli ktoś dysponuje możliwością ofiarowania choćby domu tymczasowego, prosimy o kontakt.



sobota, 26 kwietnia 2014

CZYŻBY NICZYJ?

Ten mały piesek od około dwóch tygodni koczował w okolicy bloków przy ul. Słowackiego. Bardzo sympatyczny, przyjazny piesek i skory do zabawy. Niestety bardzo przeszkadzał niektórym mieszkańcom. Otrzymaliśmy informację, że był nawet okładany przez nich kijem. Faktycznie gdy próbowaliśmy się do niego zbliżyć reagował skuleniem się i strachem. Ale po dłuższej chwili nabierał zaufania. Wczoraj piesek trafił do schroniska a następnie z braku miejsca do domu tymczasowego. Szukamy jego właścicieli bo jest szansa, że komuś uciekł. Jeżeli właściciele się nie odnajdą dom tymczasowy zamieni się na stały. Gdyby jednak ktoś znał poprzednie losy pieska, prosimy o kontakt.


Tu na zdjęciu już w nowym domu z nową towarzyszką zabaw. Od razu przypadli sobie do gustu. Piesek otrzymał imię Gacek.

KOCIA INTERWENCJA

Dzisiejszy dzień obfitował w liczne wydarzenia. Poza szczęśliwymi adopcjami opisanymi wcześniej, przeprowadzona została również akcja ratowania dwóch kocich maluchów wraz z ich mamą z ziemnej dziury przy posesji na ulicy Kołomurnej. Maluchy płci męskiej wraz ze swoją mamą trafiły do domu tymczasowego. Za miesiąc będą przeznaczone do adopcji. Natomiast kotka po sterylizacji będzie mogła zostać już tam na stałe. Bardzo dziękujemy naszym "Kocim Mamom" za pomoc. Osoby zainteresowane adopcją kotków prosimy o kontakt.

PODRZUCONA SUNIA W NOWYM DOMKU

Wczoraj pod bramą schroniska od rana koczowała młoda suczka w typie owczarka niemieckiego. Piękna, bardzo łagodna, wyraźnie zagubiona być może przywabiona szczekaniem psów. Suczka ma wytarty ślad na sierści od obroży, prawdopodobnie miała właściciela, który się jej zwyczajnie pozbył. Suczka trafiła na kwarantannę do schroniska. Być może zniknęłaby w tłumie innych suczek w schronisku na wiele miesięcy gdyby nie ogromne zaangażowanie naszych członków. Dzięki temu już dziś, późnym popołudniem, udało się znaleźć dla niej dom. Powinna wabić się Szczęściara.
Na zdjęciu poniżej już w nowym domku z nowymi właścicielami. Dziękujemy za wielkie serce i życzymy powodzenia!

 

SZCZĘŚLIWY DZIEŃ

Dzisiejszy dzień, mimo że pochmurny i deszczowy okazał się bardzo szczęśliwy dla dwóch naszych schroniskowych podopiecznych.
Cudowną rodzinę znalazła nasza piękna Ester na zdjęciu obok. Po wyjściu z boksu przestała być nieufna, chętnie pozwoliła się wziąć na ręce. Nie było to łatwe bo waży nie mało. Szybko nabrała zaufania do nowych opiekunów. Będzie prawdziwą ozdobą posesji.








 


Do ukochanego domku pojechał również mały Fonzi na zdjęciu po prawej. Ten piesek z racji małych rozmiarów bez problemu pozwolił się wziąć na ręce swojej nowej pani. Serdecznie dziękujemy nowym właścicielom, że wybrali nasze schroniskowe psiaki. Postawa godna naśladowania.



czwartek, 24 kwietnia 2014

W NOWYM DOMKU

Nasz uroczy znajdek- Fifek znalazł szczęśliwie dom. Wabi się teraz Cygan. Zamieszkał ze swoją nowa panią w Kozeninie. Ma ogromne podwórko do biegania, towarzyszkę do psich igraszek oraz oddaną opiekunkę. Odzyskał apetyt co wróży mu szybki powrót do zdrowia. Bardzo dziękujemy wszystkim osobom, które przyczyniły się do uratowania życia i zdrowia psiaka.
Życzymy powodzenia Cyganowi i jego nowej pani.

sobota, 19 kwietnia 2014

ŚWIĄTECZNE ŻYCZENIA

Wszystkim Sympatykom Zwierząt życzymy zdrowych, wesołych Świąt Wielkanocnych, spędzonych w rodzinnym gronie oraz mokrego Śmingusa Dyngusa. Niech tradycji stanie się zadość i popłynie miłość, pokój i nadzieja z pustego grobu Pana Jezusa. A wszystkim mieszkańcom naszego powiatu i ich zwierzakom dopisze piękna, wiosenna pogoda.

piątek, 18 kwietnia 2014

NOWY HUSKY NA ULICY

Aktualizacja - pies ma właściciela i do niego wrócił. Dziękujemy za informację.

Otrzymaliśmy informację o nowym, błąkającym się psie rasy Husky lub w typie Husky. Wygląda na zadbanego. Jest bardzo łagodny i przyjazny dla człowieka. Widywany jest w okolicy ulic: Kopernika i Kossaka oraz na polach za blokami tych osiedli. Przypuszczalnie komuś uciekł w pogoni za suczką. Być może ktoś go szuka. Jeżeli ktoś go rozpoznaje lub przypuszcza do kogo może należeć, prosimy o kontakt 501 179 180.








czwartek, 17 kwietnia 2014

ZNALEZIONO PIESKA

Aktualizacja - Fifek znalazł dom!



 To małe cudeńko to kilkumiesięczna miniaturka psa w typie czarnego labradora. Fifek został znaleziony na poboczu drogi  przez mieszkankę Ostrowa. Prawdopodobnie został potrącony przez samochód. Ma też ślady pogryzień przez inne psy. Dziś udzielono pieskowi pomocy weterynaryjnej. Jego stan zdrowia rokuje pomyślnie. Poszukujemy właściciela pieska, może komuś uciekł? Ma niespotykaną długość ogonka. Prawdopodobnie taki się urodził. Osoby, które go rozpoznją na zdjęciach proszone są o kontakt z nami: 501 179 180. Jeżeli właściciel pieska nie się znajdzie w ciągu najbliższych dni, piesek zostanie przeznaczony do adopcji. Na razie przebywa w domu tymczasowym. Chętnych do zaopiekowania się maluchem również prosimy o kontakt.



wtorek, 15 kwietnia 2014

ODWIEDZINY W SCHRONISKU


Piątkowe odwiedziny w schronisku poświęcone były aktualizacji galerii zdjęć naszych podopiecznych. Szczególnie dotyczy to szczeniaków, które w szybkim tempie zmieniają swój wygląd. Przy okazji mieliśmy możliwość poznania nowych psiaków na kwarantannie.
Dwa wystraszone, nieufne maluchy, prawdopodobnie nie miały dotąd za dużo kontaktu z człowiekiem. Mamy nadzieję, że z czasem oswoją się z pracownikami schroniska i naszą obecnością. Niebawem nadamy psiakom imiona i opublikujemy ich nowe zdjęcia w galerii. Przekazaliśmy również pracownikom zebrane dary w postaci chodników, legowisk, puszek i suchej karmy. Najstarszy mieszkaniec schroniska otrzymał mięciutką skórę baranią. Cieszymy się, że będzie mu ciepło i wygodnie.

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

ADOPCJA MIKI


Dziś szczęśliwie opuściła schronisko jedna z małych suczek, które niedawno zakończyły kwarantannę Mika o numerze 1281. Druga suczka Czika dzielnie czeka na swoją kolej. Nowym właścicielom Miki życzymy powodzenia.

niedziela, 6 kwietnia 2014

NOWI PODOPIECZNI W SCHRONISKU

Wczoraj uzbrojeni w aparat fotograficzny odwiedziliśmy nasze psiaki w schronisku. Wszystkie przywitały nas jak zwykle donośnym szczekaniem. Okazało się, że mamy kilku nowych podopiecznych:

Dogi - mały czarny piesek z brązowymi łapkami. Ma około 7 lat. Jest jeszcze na kwarantannie więc nie wiemy jak będzie się zachowywał w boksie. Na razie jest zagubiony i nieufny.  Może komuś się zgubił?


Mufi - pies średniej wielkości, przypuszczalnie w typie owczarka niemieckiego. W boksie jest spokojny i wycofany. Trochę przestraszony schroniskowym hałasem ale zaciekawiony naszymi osobami. Nie jest agresywny.



Zeus - pies w typie owczarka niemieckiego, wygląda na groźnego, nie jest typem potulniaka. Ale może ta agresywna postawa jest odpowiedzią na to, że się tu znalazł i może się zmieni po jakimś czasie. Na razie szans na pogłaskanie nie ma.

sobota, 5 kwietnia 2014

WIOSENNE PORZĄDKI

Zbliżają się Święta Wielkanocne i w związku z nimi planujemy zwykle  gruntowne porządki przeprowadzane w domach a także w naszych sercach. Mając to na uwadze, zwracamy się z prośbą o przekazywanie nam wysłużonych: dywanów, chodników, wykładzin, koców, legowisk dla psów, dużych ręczników, poszew itp. Prosimy niczego nie wyrzucać. Rzeczy te mogą jeszcze posłużyć naszym podopiecznym w schronisku i na ulicy. Wystarczy do nas zadzwonić a umówimy się na odbiór.
Będzie to dla nas duża pomoc, dla Państwa dobry uczynek i oczywiście pozytywna postawa proekologiczna.

piątek, 4 kwietnia 2014

MINI I MIDI ZNALAZŁY DOM

Niestety ostatnio otrzymaliśmy informację, że suczka Mini na pierwszym zdjęciu rozchorowała się nowej właścicielce i mimo podjętego leczenia nie udało się jej uratować. Jest nam bardzo przykro z tego powodu.

JAZGOT

 Jazgot to starszy pies po przejściach. Nieznane są jego losy zanim trafił do schroniska. Można się jedynie domyślać, że nie było mu łatwo. Być może właściciel zmarł a rodzina pozbyła się kłopotu a może zamieniono go na młodszego psiaka. Przecież gdyby miał kochanych właścicieli to nie trafiłby do schroniska. Pierwsze tygodnie w schronisku były dla psa koszmarne - siedział wystraszony w kąciku i drżał na widok człowieka. Z czasem przywykł do nowego otoczenia ale nie czuje się tu dobrze. Okazało się, że Jazgot ma bardzo spokojny charakter. Nie ma w nim ani krzty agresji dlatego zawsze pada ofiarą napaści ze strony innych psów. Jest łagodny i posłuszny. Nie umie się bronić, nie potrafi w boksie walczyć o swoją pozycję. Dlatego pilnie szukamy dla niego dobrego domu. Tym bardziej, że u psa stwierdzono przepuklinę. Zostały już zebrane środki na operację ale po zabiegu nie powinien wracać do schroniska, gdzie nie ma szans na rekonwalescencję. Z powodu braku domu stałego lub tymczasowego operacja wciąż jest odkładana. Mamy nadzieję, że znajdą się ludzie o wielkim sercu, których wzruszy historia psiaka, przyjmą go pod swój dach i pokochają. On z pewnością odwdzięczy się bezgranicznym oddaniem i miłością.
Jazgot jest rudzielcem średniej wielkości. Nie jest co prawda najmłodszy, ale wierzymy, że najlepsze lata dopiero przed nim. Jest odrobaczony i zaszczepiony przeciwko wściekliźnie. Nie sprawa kłopotów podczas jazdy samochodem.
Zainteresowanych adopcją prosimy o kontakt 501-179-180

MIKS HUSKY Z OSIEDLA PIASTOWSKIEGO

Widoczny na zdjęciu mieszaniec w typie husky, przebywający na Osiedlu Piastowskim w Opocznie trafił dziś do schroniska. Stało się tak na skutek skarg mieszkańców osiedla na jego zachowanie. Pies nie jest agresywny, nie gryzie, nie szczeka ale bezpardonowo przytula się do nóg paniom, drapiąc pazurami, rwąc rajstopy, powodując sińce. Wzbudza takim zachowaniem strach. A strach ma wielkie oczy. Szukamy dla niego przyjaznego właściciela z podwórkiem, który poradzi sobie bez strachu z jego "zalotami". Fajny, młody, przytulaśny, dość ufny zwierzak. Jest średniej wielkości. Prosimy o kontakt w sprawie adopcji.



czwartek, 3 kwietnia 2014

ENERGETYCZNA SUNIA

 Dziś odebraliśmy z lecznicy po zabiegu sterylizacji naszą małą podopieczną Energię.
Energia otrzymała swoje imię, ponieważ przybłąkała się na teren Zakładu Energetycznego i dzięki uprzejmości
i przychylności pracowników może tam pozostać.
Z natury płochliwa, drobna sunia, żywiołowo obszczekuje wszystkich ludzi zbliżających się
do pilnowanego przez nią terenu zakładu. Tam czuje się bezpiecznie mimo, że nie ma swojego właściciela.
Ale jest maskotką wszystkich pracowników.
Zachęcamy inne firmy i zakłady w Opocznie do podobnych adopcji. Można by było w ten sposób uratować życie czy zdrowie niejednemu psiemu istnieniu.

 Gdyby ktoś był zainteresowany indywidualną adopcją Energii, prosimy o kontakt.

środa, 2 kwietnia 2014

ZBITY PSIAK

To małe cudeńko w sobotę wieczorem padło ofiarą ataku nieznanego sprawcy. Prawdopodobnie ktoś dotkliwie zbił lub skopał pieska w okolicy ul. Armii Ludowej gdzie psiak często koczuje. Piesek miał poważne problemy z poruszaniem się, był bardzo obolały i osowiały. Serdecznie  dziękujemy za informację i pomoc w opiece nad psiakiem jednej z mieszkających tam pań. Piesek otrzymał leki przeciwbólowe a podczas wizyty w lecznicy zastrzyki. Mamy nadzieję, że szybko wróci do zdrowia.
Przy tej okazji bardzo prosimy: reagujcie na agresję w stosunku do zwierząt, nie bądźcie obojętni. Bardzo często osoby agresywne w stosunku do zwierząt a bezkarne, przenoszą tę agresję potem na ludzi.
Jeśli ktokolwiek wie coś na temat tego zdarzenia, rozpoznaje pieska na zdjęciu, był świadkiem pobicia - prosimy o kontakt.

NOWY PODOPIECZNY

Niedawno na polach za osiedlem przy ul. Kopernika pojawił się nowy mieszkaniec, młody, może roczny, sympatyczny pies, mieszaniec w typie owczarka niemieckiego. Jest wyraźnie wychudzony i głodny. Ufnie podchodzi do ludzi, nie jest agresywny, nie reaguje na inne psy. Jest marzec - sezon ucieczek psów, więc może ma właścicieli tylko się zagubił. Prosimy o pomoc w ich odnalezieniu. Prosimy o informację jeśli ktoś rozpozna psa. Tel. 501 179 180