Jazgot to starszy pies po przejściach. Nieznane są jego losy zanim trafił do schroniska. Można się jedynie domyślać, że nie było mu łatwo. Być może właściciel zmarł a rodzina pozbyła się kłopotu a może zamieniono go na młodszego psiaka. Przecież gdyby miał kochanych właścicieli to nie trafiłby do schroniska. Pierwsze tygodnie w schronisku były dla psa koszmarne - siedział wystraszony w kąciku i drżał na widok człowieka. Z czasem przywykł do nowego otoczenia ale nie czuje się tu dobrze. Okazało się, że Jazgot ma bardzo spokojny charakter. Nie ma w nim ani krzty agresji dlatego zawsze pada ofiarą napaści ze strony innych psów. Jest łagodny i posłuszny. Nie umie się bronić, nie potrafi w boksie walczyć o swoją pozycję. Dlatego pilnie szukamy dla niego dobrego domu. Tym bardziej, że u psa stwierdzono przepuklinę. Zostały już zebrane środki na operację ale po zabiegu nie powinien wracać do schroniska, gdzie nie ma szans na rekonwalescencję. Z powodu braku domu stałego lub tymczasowego operacja wciąż jest odkładana. Mamy nadzieję, że znajdą się ludzie o wielkim sercu, których wzruszy historia psiaka, przyjmą go pod swój dach i pokochają. On z pewnością odwdzięczy się bezgranicznym oddaniem i miłością.
Jazgot jest rudzielcem średniej wielkości. Nie jest co prawda najmłodszy, ale wierzymy, że najlepsze lata dopiero przed nim. Jest odrobaczony i zaszczepiony przeciwko wściekliźnie. Nie sprawa kłopotów podczas jazdy samochodem.
Zainteresowanych adopcją prosimy o kontakt 501-179-180
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.