środa, 9 marca 2016

HISTORIA MAGII - MALAMUTKI Z BIAŁACZOWA

Suczka pojawiła się w okolicy Białaczowa ponad miesiąc temu nie wiadomo skąd. Kolejny przypadek porzucenia psa północy w naszej okolicy. Porzucenia bo nikt jej nie szukał a Magia była szczenna. Szukając jedzenia trafiła na oczyszczalnię ścieków i tam oszczeniła się w opuszczonej budzie. Gdy się o tym dowiedzieliśmy natychmiast nawiązaliśmy kontakt z organizacjami zajmującymi się adopcjami takich psów. Dzięki współpracy kilku organizacji Magia wczoraj pojechała do domu tymczasowego. Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym w pomoc Magii. Szczególne podziękowania kierujemy do Pani Martyny Parczewskiej. Kolejne psie życie uratowane. Okazało się, że Magia jest mądrą, przyjazną suczką. Grzecznie podróżuje samochodem, chodzi nieźle na smyczy i podaje łapę. Mamy nadzieję, że szybko znajdzie stały, kochający dom.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.