Kiedy już w Poznaniu pożegnaliśmy się z Fibi,Tysonem i ich opiekunami postanowiliśmy odwiedzić naszą byłą podopieczną Milusię.
Na miejscu okazało się, że suczka trafiła do psiego raju! Milusia ma
również wspaniałego psiego towarzysza, który wabi się Frodo. Do dyspozycji
Milusi i Frodo jest ogromny dom i piękny ogród. Jednak ważniejsze jest
to, że Milusia z bardzo wycofanej i wystraszonej suni stała się ,,żywym
sreberkiem''. Jest teraz wesołym i szczęśliwym psiakiem. Wszystko
to dzięki poświęceniu opiekunów, którzy wypatrzyli Milusię w internecie i
pomimo znacznej odległości postanowili ją adoptować. Milusia
przywitała nas bardzo spontanicznie. Jednak po kilku chwilach skryła
się na kolanach pani Joanny, jakby bała się, że chcemy ją zabrać. Frodo
też dał nam do zrozumienia że Milusia zostaje i żebyśmy nie ważyli się
jej zabierać... Kochane psiaki!
Niestety po raz kolejny zawiódł
nasz sprzęt fotograficzny... Ważne, że Milusia jest
szczęśliwa. Pozdrawiamy cudownych opiekunów i dziękujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.