Tola przebywająca od 3 miesięcy w domu tymczasowym
trafiła do nowego domu w Gielniowie. Los stał się dla niej szczęśliwy i
w Walentynki został
a pokochana przez
wspaniałych ludzi, którzy już na samym początku rozmowy wykazywali wielką
sympatię do zwierząt. Sunia uwielbiała biegać po dworze także jeszcze
bardziej nas cieszy, że ma swoje podwórko a obok lasy i pola na
których może biegać bez końca. W domu zaś pieszczocha...która dostała
miłość całej rodziny. Tola jeszcze powoli się oswaja bo przywiązała się
do domu tymczasowego ale miejmy nadzieję, że niedługo zadomowi się na dobre w nowym domu. Osobiście dziękuje
Państwu za okazane serce i zaproszenie w odwiedziny do suni, ale może
kiedyś w przyszłości... bo teraz jeszcze jest za wcześnie. Pozdrawiamy nową rodzinę Toli i ściskamy Tole całym sercem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.