środa, 16 lipca 2014

WIEŚCI ZE SCHRONISKA

W dniu wczorajszym odwiedziliśmy nasze schroniskowe psiaki. Upał również i im dokucza ale znoszą go dzielnie. Wakacyjny czas porzucania psów niestety się nie skończył. Mamy nowych podopiecznych w schronisku. Pojawiły się dwa młode psiaki w typie husky. Ten obok na zdjęciu Niki wygląda na 6 - 8 miesięcy. Jest wystraszony ale łagodny w stosunku do człowieka. Nie reaguje na psy w boksie obok. Obecnie przebywa na kwarantannie.



















Drugi Drejk ma jaśniejsze umaszczenie i wygląda na starszego, może rocznego psa. Jest bardzo ruchliwy i źle się czuje w ciasnym, zamkniętym pomieszczeniu kwarantanny. Trudno określić jego charakter. Nie jest agresywny ale też nie jest bojaźliwy. Również aktualnie przebywa na kwarantannie. Coraz więcej psów w typie husky pojawia się w naszej gminie. Czyżby jakaś nielegalna hodowla pozbywała się wyrośniętych szczeniaków, których się nie udało sprzedać? Prosimy o informacje w tej sprawie.





















Na kwarantannę trafił również piękny, potężny kilkuletni pies w typie bernardyna Neron. Jest bardzo przyjacielski, posłuszny, podaje łapę. Lgnie do człowieka. Niewątpliwie do niedawna miał dom. Ma jedynie problem z oczami, silnie ropieją, być może to efekt ulicznej włóczęgi. Jest pod kontrolą lekarską.

























Nową mieszkanką schroniska jest również ta starsza, może 8 letnia suczka Lusia. Mimo, iż opuściła kwarantannę nadal jest wystraszona otoczeniem. Bardzo spokojna, potulna, pilnie potrzebuje domku. Nie jest przebojowa. Raczej trudno jej będzie, odnaleźć się w schroniskowej rzeczywistości.
Apelujemy o adopcje, podzielmy się podwórkiem, nasze schroniskowe psiaki nie maja wielkich wymagań. Odrobina serca, porcja karmy i buda wystarczą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.