Zefir tak go nazwaliśmy bo pies nie miał nawet swojego imienia. Wisi na łańcuchu całe swoje psie życie. Jest młody, przyjacielski, jeszcze łańcuch nie zdołał w nim zabić przyjaźni do człowieka. Z piciem i jedzeniem bywa różnie, widać po psie... Właścicielom na nim nie zależy, oddadzą tylko miejsca w naszym domu tymczasowym brak i jeszcze 4 przed nim w kolejce... Pilnie prosimy o dom dla Zefira. Nawet tymczasowy na miesiąc dwa żeby się nauczył jak fajnie można żyć z człowiekiem. Zapewnimy karmę i koszty szczepień i kastracji. Osoby zainteresowane pomocą lub adopcją prosimy o kontakt tel. 501 179 180. Puśćcie Zefirka w świat, pomożemy w transporcie jeśli będzie taka potrzeba!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.