Pyro, nasz malamut po przejściach przebywający prawie rok w hotelu wreszcie ma dom! Dziś wyruszył w kilkugodzinną podróż do najlepszego północniakowego domu na świecie! A wszystko to za sprawą Pani Eweliny Madej, właścicielki hotelu "Kudłaty Cooky", która wyjątkowo zajęła się tym psem i znalazła mu dom. Bardzo dziękujemy Pani Ewelinie za zaangażowanie i pomoc! Jak widać na zdjęciach towarzystwo psich kolegów nawet mu się spodobało, mordka uśmiechnięta mówi sama za siebie. W czerwcu nas odwiedzi z całą nową psią i ludzką rodzinką na zlocie 9 czerwca. Będziemy tam na pewno!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.