czwartek, 14 czerwca 2018

A TAKA HISTORIA...

 Widoczny na zdjęciu malutki ale nie młody już piesek pojawił się zagubiony pod jedną z posesji w Opocznie. Ponieważ to zwierzolubna rodzina to nakarmili, napoili i zadzwonili do nas co dalej z pieskiem bo mają już dwa przygarnięte i nieakceptujące obcej znajdki. Niestety nasz dom tymczasowy zapełniony poprosiliśmy o chwilę na pomyślenie. W tym czasie kreatywni i przedsiębiorczy najmłodsi członkowie rodziny zabrali psiaka na smyczy na spacer po okolicy i poszukiwanie domku. I udało się! Znalazła się jego właścicielka, której piesek zaginął poprzedniego dnia! Super pomysł, bardzo dziękujemy za pomoc i za zaoszczędzenie mu stresu związanego z ewentualnym zabraniem do schroniska. Pani została też pouczona o konieczności oznakowania pieska. Dziękujemy!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.