piątek, 5 stycznia 2018

WŁAŚCICIELE ODNALEZIENI!

Życie dopisało szczęśliwe zakończenie historii Meli, bo tak wabi się znaleziona amstaffka. Dzięki licznym udostępnieniom postu o jej znalezieniu wiadomość dotarła również i do właścicieli. Okazało się, że Mela w niewyjaśnionych okolicznościach pod ich nieobecność, przemieściła się około 30 km. Trudno w to uwierzyć patrząc na jej siwy pyszczek, przypuszczenia, że ktoś jej w tym pomógł same się nasuwają. No cóż śledztwo pozostawiamy właścicielom, my cieszymy się że odnalazł się dom. Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom, które udostępniły Melcię! Szczególne podziękowania jeszcze raz kierujemy do Pani Agaty i jej męża, którzy nie zostawili suni samej w lesie! Dziękujemy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.