Pamiętacie naszego staruszka Falko znalezionego w Mroczkowie w stanie skrajnego wyczerpania? Oczywiście śledztwo w jego sprawie zostało umorzone z powodu braku dowodów i świadków. Pies trafił do wspaniałego domu tymczasowego we Wrocławiu, który chyba będzie już jego ostatnim domem. Falko teraz wabi się Lupus i jest maskotką okolicy w której mieszka. Lupus miał bardzo poważne rany kłute, które wymagały długotrwałego poważnego leczenia. Rany te pozostawiły blizny, które pies będzie już miał do końca życia. Ponadto wykryto u niego guzka... Na szczęście
guzek okazał się być zmianą zapalną, możliwe ze wywołaną przy tym jak powstały rany kłute. Póki co jest wykastrowany a guzek usunięty i pies ma się całkiem dobrze! Gorące podziękowania dla Pani Moniki bo to dzięki jej opiece pies został szybko i dokładnie zdiagnozowany i teraz tak dobrze funkcjonuje! To wielkie poświęcenie podjąć się opieki nad starym chorym psem i zapewnić mu wspaniałe warunki na końcówce jego psiego życia. Lupus wreszcie wie co to znaczy mieć kochany dom, ciepłe legowisko, opiekę i miłość człowieka... Pani Moniko serdecznie dziękujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.