środa, 22 lutego 2017

POZDROWIENIA OD MELI - PIERWSZA ROCZNICA ADOPCJI

W poniedziałek otrzymaliśmy wiadomość:
"Dzisiaj mija dokładnie rok odkąd przywieźliśmy Melę do jej nowego domu. I był to dobry rok, dużo się zmieniło. Przez pierwsze kilka miesięcy pogłaskanie jej przez kogokolwiek obcego było niemożliwe, tym bardziej jeśli był to mężczyzna. A po takim czasie powoli się przekonuje. Mela bez wątpienia to pies o bardzo, ale to bardzo silnym charakterze pomimo jej wszelakich leków, umie postawić na swoim, obrazić się i być wredna, ale jest tez najukochańsza na świecie i tyle miłości i empatii ile daje od siebie rekompensuje wszystko. Jest straszną rozrabiaką, ale to jeszcze szczeniak i tak jak w dniu adopcji- tak do dziś myśli, ze jest malutkim szczeniaczkiem i pomimo swojej nie małej wagi 21 kg potrafi wskoczyć na kolana i się przymilać. Na początku było ciężko nad nią zapanować, ale nie żałujemy ani jednego dnia z nią. Jest naprawdę wspaniałym psem i bardzo się cieszymy, ze jest właśnie naszym 😉 to takie podsumowanie roku. pozdrawiamy !"
No serce rośnie nam po takich słowach... sens pomagania nabiera znaczenia! Warto adoptować mimo, że nie zawsze jest łatwo... ale to życie przecież😃!
Dziękujemy za szczęśliwą Melcię i pozdrawiamy serdecznie cudownych opiekunów!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.