Kometa z maluchami ma się coraz lepiej. Wyleczyliśmy już zapalenie pęcherza. Jest jeszcze w trakcie leczenia uszu i skóry. Okazało się, że wyłysienia które miała to nużeniec, który atakuje psiaki o obniżonej odporności. Kometa razem z maluszkami jest pod opieka weterynaryjną. Psiaki miały też odwiedziny gości. Najpierw odwiedził je Pan Bartłomiej K. Z córkami, który w dobrej wierze oddał małą Kometkę do adopcji przekonany, że będzie miała jak najlepsze warunki. Psiaki zostały obdarowane karmą suchą i w puszkach, za którą serdecznie dziękujemy. Drugim razem Kometę i jej maluchy odwiedził ich właściciel. Przywiózł kilka kg ryżu, kaszy i dwa kurczaki oraz sucha karmę. Pan Dariusz zrozumiał, że popełnił błąd zaniedbując Kometkę i teraz mu się tęskni za sunią.
Serdecznie dziękujemy za odwiedziny i przywiezione jedzonko dla psiaków. Przy kilkunastu psach pod naszą opieka każda pomoc jest na wagę złota. Maluchy mają apetyt i rosną jak na drożdżach. Ukończyły już 8 tygodni i zaczynamy im szukać odpowiedzialnych domków. Są urocze i bardzo lubią bawić się z człowiekiem lub ze swoja mamą. Są już w pełni samodzielne i zostały zaszczepione na szczenięce choroby. Suczki są czarne a pieski brązowe. Mogą być w przyszłości średniej wielkości. Osoby chętne do adopcji szczeniaków prosimy o kontakt telefoniczny 501 179 180 lub 669 681 577. Warto adoptować!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.