wtorek, 15 września 2015

PSIAK Z MROCZKOWA BAJER JUŻ BEZPIECZNY W SCHRONISKU

Dziś otrzymaliśmy prośbę o pomoc w znalezieniu i transporcie Bajera do schroniska. Trwało to troszkę ale udało się. Oczywiście zadziałał niezawodny sposób na kaszankę i psiak siedział zdezorientowany w samochodzie. Serdecznie dziękujemy pani Ewie za wczorajszą natychmiastową i skuteczną reakcję na cierpienie psa. Gdyby nie jej pomoc Bajera może już by nie było. Pies ma złamaną przednią lewą łapę, chyba źle się zrosła i jest nieco krótsza, pies lekko kuleje, ma poturbowane też tylnie łapy, prawdopodobnie został potrącony przez samochód lub wyrzucony z niego. Poza tym jest straszliwie chudy i odwodniony. Dziś jeszcze obejrzy go lekarz weterynarii.
Bajer jest bardzo sympatyczny i przyjacielski. Jest średniej wielkości. Ma około 2 lub 3 lat. Przytula łepek gdy jest głaskany. Nie jest agresywny w stosunku do innych psów. Super przyjaciel na podwórko, chociaż ładnie też chodzi na smyczy. Będziemy szukać domu dla Bajera. Osoby zainteresowane jego adopcją lub znające jego smutną historię prosimy o kontakt tel. 501 179 180. W przypadku ważnych informacji zapewniamy anonimowość.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.