Nasz dawny Łatek teraz nosi imię Bolek. Zaczął wreszcie jeść sucha karmę, podawaną z rączki po jednym ziarenku ale zjada całą porcję . Jego nowa pani twierdzi, że jest przecudownym i przesłodkim domowym pieszczochem. Zrobił się już
bardzo żwawy, a na spacerze to lata jak fryga . Wszędzie chodzi za swoją panią ,
na każde jej słowo merda ogonem i się cieszy. Chętnie bawi się zabawkami a wieczorem wchodzi do łóżka liże i ciagnie za piżamę. Jest
naprawdę cudowny i pani jest w nim absolutnie zakochana!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.