Bociany to cudowne ptaki. Mieszkając w pobliżu ludzi zachowują się tak jak oswojone, dzięki temu można im pomóc gdy jest taka potrzeba. Bociek widoczny na zdjęciu wpadł prawdopodobnie na linie wysokiego napięcia i niestety uszkodził sobie skrzydło. Na szczęście cały łańcuszek dobrych serc się zaangażował w jego ratowanie. Pan Piotr ze wsi Buczek zabrał go z pola na swoje podwórko i nakarmił, zresztą w karmienie zaangażowali się również inni członkowie rodziny. Pani Dorota z mężem Krzysztofem nawiązała kontakt z leśniczym Pawłem Kowalskim i zawiozła bociana do Osady Leśnej w Kole. Wszystkim zaangażowanym ogromne podziękowania 💗💗💗. Szczególne podziękowania dla Pana Pawła za wszystko co robi dla potrzebujących zwierząt 💗💗💗
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.