Axel z Białaczowa przesyła wszystkim cieplutkie pozdrowienia. Jego historia wzbudziła ogromne emocje i bardzo się z tego powodu cieszymy. To dobrze, że jest mnóstwo empatii w ludziach. Choć przykro, że wiele osób nie jest zainteresowanych prawdą tylko wymyśla własne teorie spiskowe i publikuje je mimo, iż nie ma żadnej wiedzy na temat psa, jego sytuacji i jego choroby. No ale trudno, internet wszystko przyjmie. Axel ma dilofolariozę. Jest to choroba pasożytnicza przenoszona przez komary. Można tu poczytać: Dirofilarioza u psa - objawy i leczenie | ESCCAP. W ostatnich latach coraz więcej przypadków tej choroby pojawia się u naszych lokalnych zwierząt więc warto o niej wiedzieć. Może mieć bardzo ciężki przebieg prowadzący nawet do zgonu psa mimo leczenia. Stan Axela jest poważny ale trzymamy mocno kciuki za dalsze leczenie. Aktualnie jest pod opieką weterynaryjną w Warszawie. Wszelkie spekulacje obcych osób na temat jego obecnych warunków życiowych nie są prawdziwe i nie będziemy nawet tego komentować. Pies jest otoczony miłością i opieką i ma dobrą opiekę weterynaryjną. Prosimy o trzymanie kciuków za jego walkę z chorobą 💗
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.