Zjawiskowa Carmen odnalazła swoje miejsce na Ziemi. Dwa pierwsze dni były trudne w adaptacji, tęskniła za Hiro. Ale trzeciego dnia nastąpił przełom! Sunia nagle otworzyła się i to tak jakby mieszkała tam całe życie! 💗💗💗Rodzina adoptująca jest nią zachwycona i my też bardzo się cieszymy. Kolejny dowód na to że warto adoptować i takie psiaki znajdki mogą dać wiele szczęścia 😊
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.