niedziela, 31 stycznia 2021

SOBOTNIA INTERWENCJA

 

Otrzymaliśmy zgłoszenie o przybłąkanym dzikim szczeniaku na jednej z posesji w Żarnowie. Na miejscu okazało się, że faktycznie 3-4 miesięczne psie dziecię koczuje na nieogrodzonej posesji w pobliżu zgromadzonych różnych materiałów budowlanych. Na widok człowieka chowa się w zakamarkach. Mimo dokarmiania nie ufa ludziom. Położony ciepły kocyk został obszczekany i zignorowany i maluch wybrał zwykłą folię do leżenia. Niestety zbliżające się mrozy zobligowały nas do szybkiego działania. W sobotę wyruszyliśmy w większej liczbie wolontariuszy w razie gdyby uciekał poza posesję a tam spory odkryty teren. Przygotowaliśmy też smaczki z odrobiną sedalinu aby go spowolnić ruchowo. Sedalin o dziwo zadziałał i maluch zdążył tylko doczłapać się do pierwszej kryjówki jaką napotkał. Niestety otwór był głęboki i musieliśmy użyć poskromu żeby go wyciągnąć. Maluch chyba kompletnie nie miał do czynienia z człowiekiem, warczy, gryzie ze strachu, trochę niedożywiony, potrzebuje dobrej karmy i witaminek. Otrzymał imię Dolar :-). Na razie zamieszkał w klatce kenelowej w naszym domu tymczasowym i zostanie poddany wzmożonej socjalizacji 💗💗💗. 











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.