KONTO - NEST BANK 92253000082050102981540001 SWIFT/BIC: NESBPLPW
sobota, 31 października 2015
ADOPCJA KAJTKA
Malutki Kajtek zaraz po naszym ogłoszeniu znalazł dom. Cudowny psiak z pewnością będzie ogromną pociechą dla swoich nowych opiekunów. Cieszymy się bardzo z tej szybkiej adopcji. Psiak ma ogromne szczęście. Serdecznie pozdrawiamy nowych właścicieli i życzymy im wszystkiego najlepszego.
piątek, 30 października 2015
EMKA MAŁA NIEŚMIAŁA SUCZKA
Do schroniska trafiła niedawno mała, czarna, kudłata suczka widoczna na zdjęciu. Nazwaliśmy ją Emka. Nie wiemy co ostatnio przeżyła ale chyba nic dobrego skoro znalazła się w schronisku. Na razie nie nawiązuje kontaktu z człowiekiem. Patrzy tylko nieufnie. Potrzebuje czasu. Być może się komuś zagubiła? Prosimy o udostępnianie Emki, może odnajdzie się jej właściciel? Suczka przebywa na kwarantannie. Jeżeli właściciel się nie odnajdzie zostanie przeznaczona do adopcji. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt w sprawie suczki pod nr tel. 501 179 180 lub 669 681 577.
KAJTEK W SCHRONISKU
Taki mały sympatyczny piesek trafił w tym tygodniu do schroniska. Otrzymał imię Kajtek. Jest bardzo przyjacielski i towarzyski. Na widok człowieka natychmiast podbiega i domaga się głaskania i uwagi. Cudny, kochany psiak. Na pewno miał kontakt z człowiekiem. Może komuś uciekł? Prosimy o udostępnianie psiaka może ktoś go rozpozna?
Kajtuś aktualnie przebywa na kwarantannie w schronisku. Jeżeli nie znajdzie się właściciel, piesek będzie przeznaczony do adopcji. Osoby zainteresowane adopcją Kajtka prosimy o kontakt tel. 501 179 180 lub 669 681 577.
Kajtuś aktualnie przebywa na kwarantannie w schronisku. Jeżeli nie znajdzie się właściciel, piesek będzie przeznaczony do adopcji. Osoby zainteresowane adopcją Kajtka prosimy o kontakt tel. 501 179 180 lub 669 681 577.
SANTA NOWA SUCZKA W SCHRONISKU
Santa to średniej wielkości sunia w typie husky. Trochę krótsze łapy niż oryginał. Ma cudne błękitne oczy i bardzo puchatą sierść. Jest bardzo spokojnym i zrównoważonym psem. Pozwala na dotyk i głaskanie więc miała kontakt z człowiekiem. Nie przejawia agresji ani do ludzi ani do zwierząt. Aktualnie przebywa na kwarantannie w schronisku. Jeżeli nie odnajdzie się właściciel Santy, sunia będzie przeznaczony do adopcji. Przeprowadziliśmy już wstępne rozmowy w jej sprawie z fundacją zajmującą się pomocą w adopcji psów tej rasy i w typie. Być może jednak odnajdzie się właściciel Santy?
Prosimy o udostępnianie suczki. Osoby zainteresowane adopcją lub mające wiedzę na temat jej właścicieli prosimy o kontakt tel. 501 179 180 lub 669 681 577.
Prosimy o udostępnianie suczki. Osoby zainteresowane adopcją lub mające wiedzę na temat jej właścicieli prosimy o kontakt tel. 501 179 180 lub 669 681 577.
ADOPCJA SZYLKRETKI
Gdyby istniał koci odpowiednik określenia „kobiece”, to właśnie szylkretki zasługiwałyby na to miano, gdyż tylko kotki mogą być ubarwione w ten zachwycający sposób. Takie bezdomne, porzucone na polach maleństwo zostało dziś znalezione i dzięki cudownemu zbiegowi okoliczności natychmiast adoptowane. Jakim trzeba być bezmyślnym człowiekiem, żeby zostawić takie maleństwo na pastwę losu i liczyć, że sobie samo poradzi?Przed adopcją Mała odbyła wizytę w lecznicy, została obejrzana, odrobaczona i umówiona na szczepienie. Na szczęście okazało się, że jest zdrowa. Teraz zamieszka w bloku u swojej nowej rodziny gdzie niczego jej nie zabraknie. Bardzo się cieszymy z tej adopcji i życzymy nowym właścicielom wszystkiego najlepszego.
czwartek, 29 października 2015
ADOPCJA TARY
Tara dziś miała swój szczęśliwy dzień. Została odebrana ze schroniska przez swoje nowe właścicielki. Musiała troszkę poczekać na tę adopcją gdyż wymagała socjalizacji. Chcieliśmy uniknąć sytuacji w której mogłaby ze strachu uciec swoim nowym właścicielom. Wystarczyło kilka naszych odwiedzin i suczka zmieniła się z dzikuska w kochanego przytulaka. Zamieszka teraz w domku z podwórkiem i będzie miała swojego psiego towarzysza do zabawy. Tara była w siódmym niebie na rękach swojej pani. Wcale nie kwapiła się aby je opuścić więc niesiona na rękach dotarła do samochodu. Od razu widać, że u tej pani suczce ptasiego mleka nie zabraknie. Bardzo cieszymy się z tej adopcji i życzymy nowej rodzinie Tary wszystkiego najlepszego.
środa, 28 października 2015
ADOPCJA KAMY
Kama, energiczna suczka od dłuższego czasu przebywająca w schronisku znalazła dom. Została adoptowana do Warszawy. Bardzo się cieszymy z jej adopcji i pozdrawiamy serdecznie nowych właścicieli Kamy.
poniedziałek, 26 października 2015
OPERACJA BUNI
Piątek 7.30 stawiłyśmy się z Bunią w lecznicy przy ul. Staromiejskiej. Podanie narkozy odbyło się bez problemu. Bunia dobrze znosi wszelkie zabiegi lekarskie. Nie reaguje na zastrzyki. Operacja guza listwy mlecznej przebiegła również bez powikłań. Suczka ładnie wybudziła się z narkozy. Po operacji czuje się bardzo dobrze. Bez problemu funkcjonuje w kaftaniku. Po operacji w porozumieniu z gminą Białaczów Bunia przeszła pod naszą opiekę do domu tymczasowego. W niedzielę otrzymała dwa kolejne zastrzyki. Prowadzimy obserwację i czekamy na zdjęcie szwów. Jesteśmy dobrej myśli. Trzymajcie kciuki!
POTRZEBNA POMOC DLA ORIEGO Z LUBLINA
Otrzymaliśmy list - prosimy o udostępnianie:
Bardzo proszę o pomoc dla psa Oriego, około 6-7 letniego, wykastrowanego spaniela ze schroniska w Lublinie. Taki wiek Oriego podało schronisko, natomiast lekarz weterynarii ocenił jego wiek na około 4-5 lat.
Pies został zabrany z lubelskiego schroniska na dom tymczasowy, ponieważ zupełnie sobie nie radził w schronisku. Do schroniska trafił w kwietniu 2015r. Gdy był zabierany w maju był to już szkielet psa z dużą niedowagą, anemią i spadkiem parametrów białkowych, co świadczyło o niedożywieniu.
Zresztą to niedożywienie było widoczne gołym okiem, pies leżał w boksie nie reagował w ogóle na człowieka, widać mu było wszystkie żebra i kręgosłup. Miał bardzo zaniedbane uszy.
W załączeniu załączam opis lekarzy weterynarii kliniki Specjal Wet z Lublina, w której był leczony. Psiak ma również niestabilność szyjną kręgosłupa, co wiąże się z tym że nie może chodzić w obróżce, a jedzenie musi dostawać na podwyższeniu.
Ori ma również przewlekłe zapalenie pęcherza, które jest leczone. Psiak przebywa u Pani na DT, ale dłużej nie może go ona trzymać ze względu na to, że nie będzie jej całymi dniami w domu, ponieważ pracuje na dwóch etatach, robi specjalizację i za tydzień zaczynają jej się jeszcze praktyki.
Ponieważ nie ma chętnych do adopcji Oriego, ani innego domu tymczasowego Pani oznajmiła mi, ze będzie zmuszona oddać go z powrotem do schroniska. Dla Oriego oznaczało by to powolną śmierć, powrót do schroniska z domowych warunków on by nie przeżył.
Ja w tym samym dniu co zabrany był Ori wzięłam 15 letnią staruszkę Balbinę, która miała jechać do hoteliku na dożywocie, niestety hotelik zmienił zdanie i Balbina musi zostać u mnie, a ja mam już swoje 2 psy plus kundelka zabranego ze schroniska z Nowodworu, który miał być uśpiony bo był nie adopcyjny. Więc mieszkam teraz z 4 psami w bloku i chodzę jeszcze do pracy, nie jestem w stanie pomóc Pani i zabrać Oriego. Błagam o pomoc dla tego psa, ja ze swojej strony zobowiązuje się nagłośnić wśród spanielarzy z forum spanielowego prośbę o stałe datki na Oriego.
ON NIE MOŻE TRAFIĆ DO SCHRONISKA!!! :'(
W załączeniu zdjęcie z dnia przyjęcia do schroniska, zdjęcia obecne oraz kartę informacyjną z kliniki Specjal Wet w Lublinie.
Wierzę, że dobrzy ludzie nie pozwolą Oriemu wrócić do schroniska i pomogą mu.
Jeszcze raz błagam o pomoc!!!
Wyadoptowałam wiele bezdomnych psiaków, również spanieli, niestety na Oriego nie ma chętnych. Każdy zaintersowany Orim jak zobaczył, że to spokojny, wycofany psiak, a nie szalony spaniel rezygnował z adopcji :(. Ori jest grzeczny, zostaje grzecznie sam w domu, nic nie niszczy, nie
hałasuje, w ogóle nie szczeka. Posiadam wszystkie rachunki z leczenia Oriego, również wszystkie wyniki i badania jakie miał robione.
Kontakt w sprawie Oriego - Elżbieta Szczepińska tel. 503 589 986
Ori po schronisku
Ori teraz
Bardzo proszę o pomoc dla psa Oriego, około 6-7 letniego, wykastrowanego spaniela ze schroniska w Lublinie. Taki wiek Oriego podało schronisko, natomiast lekarz weterynarii ocenił jego wiek na około 4-5 lat.
Pies został zabrany z lubelskiego schroniska na dom tymczasowy, ponieważ zupełnie sobie nie radził w schronisku. Do schroniska trafił w kwietniu 2015r. Gdy był zabierany w maju był to już szkielet psa z dużą niedowagą, anemią i spadkiem parametrów białkowych, co świadczyło o niedożywieniu.
Zresztą to niedożywienie było widoczne gołym okiem, pies leżał w boksie nie reagował w ogóle na człowieka, widać mu było wszystkie żebra i kręgosłup. Miał bardzo zaniedbane uszy.
W załączeniu załączam opis lekarzy weterynarii kliniki Specjal Wet z Lublina, w której był leczony. Psiak ma również niestabilność szyjną kręgosłupa, co wiąże się z tym że nie może chodzić w obróżce, a jedzenie musi dostawać na podwyższeniu.
Ori ma również przewlekłe zapalenie pęcherza, które jest leczone. Psiak przebywa u Pani na DT, ale dłużej nie może go ona trzymać ze względu na to, że nie będzie jej całymi dniami w domu, ponieważ pracuje na dwóch etatach, robi specjalizację i za tydzień zaczynają jej się jeszcze praktyki.
Ponieważ nie ma chętnych do adopcji Oriego, ani innego domu tymczasowego Pani oznajmiła mi, ze będzie zmuszona oddać go z powrotem do schroniska. Dla Oriego oznaczało by to powolną śmierć, powrót do schroniska z domowych warunków on by nie przeżył.
Ja w tym samym dniu co zabrany był Ori wzięłam 15 letnią staruszkę Balbinę, która miała jechać do hoteliku na dożywocie, niestety hotelik zmienił zdanie i Balbina musi zostać u mnie, a ja mam już swoje 2 psy plus kundelka zabranego ze schroniska z Nowodworu, który miał być uśpiony bo był nie adopcyjny. Więc mieszkam teraz z 4 psami w bloku i chodzę jeszcze do pracy, nie jestem w stanie pomóc Pani i zabrać Oriego. Błagam o pomoc dla tego psa, ja ze swojej strony zobowiązuje się nagłośnić wśród spanielarzy z forum spanielowego prośbę o stałe datki na Oriego.
ON NIE MOŻE TRAFIĆ DO SCHRONISKA!!! :'(
W załączeniu zdjęcie z dnia przyjęcia do schroniska, zdjęcia obecne oraz kartę informacyjną z kliniki Specjal Wet w Lublinie.
Wierzę, że dobrzy ludzie nie pozwolą Oriemu wrócić do schroniska i pomogą mu.
Jeszcze raz błagam o pomoc!!!
Wyadoptowałam wiele bezdomnych psiaków, również spanieli, niestety na Oriego nie ma chętnych. Każdy zaintersowany Orim jak zobaczył, że to spokojny, wycofany psiak, a nie szalony spaniel rezygnował z adopcji :(. Ori jest grzeczny, zostaje grzecznie sam w domu, nic nie niszczy, nie
hałasuje, w ogóle nie szczeka. Posiadam wszystkie rachunki z leczenia Oriego, również wszystkie wyniki i badania jakie miał robione.
Kontakt w sprawie Oriego - Elżbieta Szczepińska tel. 503 589 986
Ori po schronisku
Ori teraz
sobota, 24 października 2015
DWA MALUCHY SZUKAJĄ DOMKU
Mela i Tuptuś zostały zaszczepione na choroby zakaźne. Mela ma 3,5 miesiąca i waży 8 kg, Tuptuś ma 4 miesiące i waży 9 kg. Obydwa psiaki czekają na adopcję. Będą średniej wielkości, mogą ważyć docelowo do 15 kg. Są miłe, przyjacielskie, uwielbiają głaskanie. Prosimy o pomoc w szukaniu im domków. Nasz dom tymczasowy pęka w szwach a maluchom należy poświęcić więcej czasu. Osoby zainteresowane adopcją psiaków prosimy o kontakt pod nr tel. 501 179 180 lub 669 681 577. Za miesiąc przysługuje im darmowe szczepienie na wściekliznę a w przyszłości bezpłatna sterylizacja lub kastracja. Nie wydajemy psów na łańcuch.
Mela
Tuptuś
Książeczki maluchów
Mela
Tuptuś
Książeczki maluchów
ZNALEZIONA I ADOPTOWANA
Wiele szczęścia miała suczka w typie labradora. Tego samego dnia została znaleziona i przywieziona do schroniska i po południu już wypatrzona i adoptowana. Trafiła na cudowną rodzinę. Spotkaliśmy się na wizycie kontrolnej w lecznicy. Krótka rozmowa wystarczyła, cieszymy się, że suczka trafiła w dobre ręce. Pozdrawiamy nową rodzinę suczki i życzymy im wszystkiego najlepszego.
czwartek, 22 października 2015
PAŹDZIERNIK MIESIĄCEM DOBROCI DLA ZWIERZĄT - EDUKUJEMY!
Październik
to miesiąc dobroci dla zwierząt i wspaniała motywacja do przeprowadzania prelekcji! Dziś z tej okazji Prezes Łódzkiego
Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami Amanda Chudek, V-ce Prezes Walentyna
Beta oraz Powiatowy Lekarz Weterynarii w Opocznie Pan Włodzimierz
Skorupski gościli w Szkole Podstawowej nr 1 w Opocznie. Wspólnie
przeprowadzili prelekcję edukacyjną pt. Zwierzę nie jest rzeczą". Mieliśmy przyjemność w niej uczestniczyć. Dzieciaki były bardzo aktywne i zainteresowane prezentowanym tematem. Mamy nadzieję, że idea szacunku dla zwierząt została skutecznie zaszczepiona. Szkoła Podstawowa nr 1 ma bogate tradycje zbiórek darów dla zwierzaków. Dlatego między innymi została wyróżniona dyplomem "Szkoła przyjazna zwierzętom". Uprzejmie dziękujemy Dyrekcji Szkoły za możliwość zorganizowania tego spotkania a Pani Amandzie, Pani Walentynie i Panu Włodzimierzowi za poświęcony dzieciom czas i zaangażowanie. Dziękujemy przedstawicielom lokalnej prasy za przybycie. My jako stowarzyszenie też wiele się nauczyliśmy. Będziemy czerpać wzorce z najlepszych. Razem dla
dobra zwierząt!
wtorek, 20 października 2015
KTO ZGUBIŁ FOKSTERIERA?
Dziś w Opocznie w okolicy bloków przy ulicy Skłodowskiej błąkał się foksterier widoczny na zdjęciu. Psiak był zaniedbany, zapchlony, głodny i cały trząsł się z zimna. Kuleje na tylną łapkę. Nie jest bardzo wychudzony więc może ma właściciela, któremu uciekł? Pies został przewieziony do schroniska i przebywa na kwarantannie. Prosimy o udostępnianie psiaka, może odnajdzie się jego właściciel? Jeżeli nie to pies będzie przeznaczony do adopcji. Osoby które znają jego właścicieli lub są zainteresowane adopcją prosimy o kontakt tel. 501 179 180 lub ze schroniskiem 44 736 31 99.
poniedziałek, 19 października 2015
MAŁY CZARNY PIESEK
Aktualizacja - pieska wczoraj przygarnęła pewna "Dobra Dusza" z Miedznej Murowanej. Mamy nadzieję, że psiak szybko się przyzwyczai do nowego domku.
Mały czarny piesek z białym krawacikiem pojawił się kilka dni temu na poboczu drogi na zakręcie przy zalewie w Miedznej Murowanej. Mieszkańcy podejrzewają, że ktoś go tam zostawił. Piesek jest nieufny, nie daje do siebie podejść, ucieka. Jest możliwość, że przybiegł za interesantami do piekarni i nie wie jak wrócić do domu. Prosimy o udostępnianie pieska, może odnajdzie się jego właściciel? Może ktoś go szuka? Wszelkie informacje na jego temat zbieramy pod nr tel. 501 179 180 lub 669 681 577.
Mały czarny piesek z białym krawacikiem pojawił się kilka dni temu na poboczu drogi na zakręcie przy zalewie w Miedznej Murowanej. Mieszkańcy podejrzewają, że ktoś go tam zostawił. Piesek jest nieufny, nie daje do siebie podejść, ucieka. Jest możliwość, że przybiegł za interesantami do piekarni i nie wie jak wrócić do domu. Prosimy o udostępnianie pieska, może odnajdzie się jego właściciel? Może ktoś go szuka? Wszelkie informacje na jego temat zbieramy pod nr tel. 501 179 180 lub 669 681 577.
LENKA CIERPLIWIE CZEKA NA DOM


sobota, 17 października 2015
ZAGINĄŁ TIMON
W dniu 9 września 2015 r. między godziną 16.00 a 17.00 w
Skarżysku-Kościelnym na ulicy Szkolnej zaginął owczarek collie. Pies nie miał obroży, ma 3 i pół roku, jest przyjaźnie nastawiony do
ludzi. Timon ma wąsy z lewej strony czarne z prawej białe, nie pełną białą kryzę,
pazurki białe i czarne , delikatną bliznę na nosie i bliznę nad okiem po
kleszczu , delikatną bliznę pod okiem -pozostałość po kontakcie z siatką
podczas ucieczki. Umie wiele "sztuczek". Cała rodzina za nim bardzo tęskni. Prosimy o udostępnianie tej informacji. Pies może być wszędzie. tel do kontaktu 501 179 180 lub 889 603 319.
TARA JUŻ PO STERYLIZACJI
Tara malutka suczka, której znaleźliśmy dom jest już po zabiegu sterylizacji i czeka na zdjęcie szwów. Jeszcze kilka dni i zamieszka w swoim nowym wymarzonym domku. Jej nowa pani jest z nami w stałym kontakcie telefonicznym. Zaraz po zdjęciu szwów zakończymy procedury adopcyjne.
ZNALEZIONY Z KROWIM ŁAŃCUCHEM I SZPILKĄ
CZYJA ZGUBA W SCHRONISKU?
Piękna, malutka, zadbana suczka trafiła do schroniska. Jest bardzo przyjazna dla ludzi, garnie się do wszystkich, uwielbia głaskanie. Może się komuś zagubiła? Prosimy o udostępnianie suczki. Aktualnie przebywa na kwarantannie. Jeżeli nie znajdzie się jej właściciel będzie przeznaczona do adopcji. Osoby zainteresowane suczką lub mające wiedzę na temat jej właścicieli prosimy o kontakt tel. 501 179 180 lub 669 681 577.
Subskrybuj:
Posty (Atom)